Pilarix, Krem przeciw rogowaceniu skóry | Lefrosch
16:34
OPIS PRODUCENTA
Pilarix krem to nowoczesny preparat skutecznie
zapobiegający nadmiernemu rogowaceniu skóry. Poprzez zwiększenie nawilżenia
warstwy rogowej naskórka przyspiesza procesy regeneracji skóry w przebiegu
wielu dermatoz, działa przeciwzapalnie.
Wskazania: pielęgnacja suchej skóry łokci, rogowacenie
okołomieszkowe, wyprysk w fazie nadmiernego łuszczenia, przewlekła suchość
skóry, do stosowania jako środek przyspieszający regenerację skóry między
okresami sterydoterapii zewnętrznej.
Składniki aktywne:
- kwas salicylowy: ułatwia oddzielanie się nawarstwionych
rogowaceń naskórka,
- mocznik: silnie nawilża, zwiększa elastyczność warstwy
rogowej naskórka,
- panthenol: działa kojąco, przeciwzapalnie w przypadkach
podrażnień, niezależnie od przyczyny,
- alantoina, przyspiesza regenerację skóry chorobowo
zmienionej, podrażnionej, biologicznie uszkodzonej,
- masło shea.
Cena: 28,43 zł / 100 ml (link afiliacyjny)
Skład: Aqua, Urea, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Dicaprylyl Carbonate, Ceteareth-25, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Salicylic Acid, Ethylparaben, Allantoin, Parfum, Limonene, Geraniol, Amyl Cinnamal, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl, Methylpropional, Citral, Panthenol, Magnesium Sulfate x 7 Hydrate.
Opakowanie:
Krem Pilarix znajduje się w plastikowej, ale miękkiej tubce o pojemności 100 ml. Opakowanie jest zakręcane, a otwór dozujący nie jest za duży ani za mały.
Szata graficzna utrzymana jest w jasnej kolorystyce z niebieskimi dodatkami.
Konsystencja i zapach:
Pilarix posiada konsystencję idealną - kremową. Nie leje się, ani nie jest zbyt "ciężki" w rozprowadzaniu. Trzeba jednak dodać, że długo się wchłania co dla niektórych może być wadą tego produktu. Mnie jednak to nie przeszkadza, ponieważ stosuję go na noc.
Jeżeli chodzi o zapach, to przed zakupem czytałam wiele negatywnych opinii, o tym, że śmierdzi. Owszem, nie pachnie zbyt ładnie jednak bez problemu można wytrzymać te parę minut podczas aplikacji. Ciężko mi jednoznacznie opisać ten zapach, jednak już po pierwszym użyciu przestał mi on jakkolwiek przeszkadzać.
Jeżeli chodzi o zapach, to przed zakupem czytałam wiele negatywnych opinii, o tym, że śmierdzi. Owszem, nie pachnie zbyt ładnie jednak bez problemu można wytrzymać te parę minut podczas aplikacji. Ciężko mi jednoznacznie opisać ten zapach, jednak już po pierwszym użyciu przestał mi on jakkolwiek przeszkadzać.
Działanie:
Najważniejszą zaletą kremu przeciw rogowaceniu jest jego działanie, więc zapach zostaje mu szybko wybaczony. Producent wiele obiecuje i wszystkie obietnice spełnia! - co nie zdarza się zbyt często.
Krem Pilarix bardzo mocno nawilża. Radzi sobie z mocno wysuszoną skórą na łokciach czy kolanach. Dzięki swoim właściwościom zmiękcza również skórę pięt.
W składzie możemy znaleźć 20% mocznika (nie znam żadnego innego kremu z taką ilością mocznika, więc jeśli kojarzycie jakieś inne, dajcie koniecznie znać w komentarzu), panthenol, alantoinę i masło shea.
Stosowałam go również po depilacji, jako środek nawilżający. Bardzo fajnie łagodził delikatne podrażnienia. Wcześniej zdarzało się, że miałam problem z wrastającymi włoskami - obecnie tego problemu nie mam. Być może również dzięki niemu.
Jak dla mnie jest to najlepszy krem nawilżający i pielęgnujący ciało. Perełka. Wątpię, żebym kiedykolwiek się z nim rozstała - no chyba, że znacie jakiś inny równie mocno nawilżający ale o pięknym zapachu ;) Czekam na Wasze polecenia.
0 komentarze